Najlepszym na to sposobem są marszobiegi. Musimy je dobrze zaplanować. Możemy więc np. maszerować szybszym krokiem przez ok. 3 minuty, a następnie przez minutę przebiec krótszy odcinek. Powtarzajmy taki cykl przynajmniej 5 razy. Ten trening wykonujmy ok. 3 razy w tygodniu. Stopniowo zwiększajmy etap, w którym biegamy. Możemy później równomiernie przeplatać biegi z marszem. Róbmy tak do momentu, w którym będziemy w stanie całkowicie przebiec wybraną wcześniej trasę. Wtedy możemy już tylko zwiększać pokonywaną odległość.
Każdy sport może być przyjemny, jeśli się do niego przygotujemy. Tak samo jest z bieganiem. Stopniowo zwiększajmy więc swoje możliwości poprzez biegi przeplatane z marszem. Pamiętajmy, że to wymaga czasu. Jeśli uzbroimy się w cierpliwość na pewno już wkrótce pokonamy całą trasę wyłącznie za pomocą biegu.