Koszykówka to ta dyscyplina sportu, w której zarówno reprezentacja polski jak i drużyny ligowe w ostatnich latach nie odnoszą żadnych poważnych sukcesów. Mimo, iż w naszej lidze występuje wielu dobrych zagranicznych graczy to niestety na arenie europejskiej nie możemy odnieść żadnego sukcesu, poza praktycznie Asseco Prokom Gdynia, która reprezentuje nas każdego roku w prestiżowych rozgrywkach Euroligi, które można porównać do piłkarskiej Ligi Mistrzów.

Polska niestety nie posiada zbyt wielu graczy na wysokim światowym poziomie, świadczyć może o tym fakt, iż w najsilniejszej lidze świata, czyli amerykańskiej NBA, do tej pory w historii tych rozgrywek występowało tylko trzech Polaków, w tym dwóch nie zagościło na parkietach NBA zbyt długo.

Polacy w NBA

Byli to Cezary Trybański i Maciej Lampe. Trybański w lipcu 2002 roku podpisał trzyletni kontrakt z drużyną Memphis Grizzlies i został pierwszym polakiem występującym na parkietach NBA, jednak nie odnalazł się w tej lidze i szybko z niego zrezygnowano. Kolejnym Polakiem w NBA był Maciej Lampe z nim wiązano większe nadzieje, myślano, iż może zrobić karierę w najsilniejszej lidze świata, ponieważ jako nastolatek występował już w świetnym zespole, jakim był Real Madryt. Był najmłodszym koszykarzem w historii tej drużyny w debiucie w Eurolidze miał zaledwie 16 lat i 360 dni. W 2003 roku został wybrany w drafcie do drużyny New York Nicks, w NBA grał do 2006 roku jeszcze w barwach Phoenix Suns, w których ustanowił rekord zdobytych punktów w jednym meczu, było to siedemnaście punktów. Występował jeszcze w barwach New Orleans Hornets i Houston Rockers, jednak w żadnej z drużyn nie zrobił dużej kariery i wrócił na parkiety europejski, gdzie do dnia dzisiejszego radzi sobie bardzo dobrze. Koszykarzem, który na dzień dzisiejszy walczy na parkietach NBA jest Marcin Gortat, który robi największą karierę spośród naszych rodaków na amerykańskich parkietach. Zadebiutował on 1 marca 2008 roku w barwach Orlando Magic, w drużynie tej był jednak tylko zmiennikiem, nie mniej jednak wywalczył z nią awans do wielkiego finału NBA gdzie niestety ulegli drużynie Los Angeles Lakers. W 2010 roku Gortat przeniósł się do drużyny Phoenix Suns, gdzie stał się graczem pierwszej piątki i zaczął regularnie występować w każdym meczu, wyrobił sobie niezłą markę, jednak drużyna słońc jak popularnie mówi się o ekipie z Phoenix nie ma szans na rywalizację z najlepszymi ekipami NBA.

Drużyna PGE Turów Zgorzelec

W naszej lidze praktycznie każdego roku o mistrzostwo liczą się te same drużyny należą do nich Asseco Prokom, PGE Turów Zgorzelec, Anwil Włocławek i Trefl Sopot. Asseco Prokom jest niepokonane od sezonu 2003/2004 i każdego roku zdobywa mistrzostwo Polski. PGE Turów Zgorzelec zaczęło równorzędnie walczyć na parkietach polskiej ligi w momencie, gdy w 2007 roku podpisała umowę na mocy, które Polskie Sieci Elektroenergetyczne stały się strategicznym sponsorem drużyny, właśnie od 2007 roku drużyna ze Zgorzelca występuje pod nazwą PGE Turów Zgorzelec. Początki sekcji koszykarskiej w Zgorzelcu to rok 1964 lecz dopiero w roku 1978 udało się awansować do ekstraklasy, gdzie jednak już po sezonie rozgrywek drużyna Turowa zaliczyła spadek do niższej klasy rozgrywkowej. Na kolejny awans do ekstraklasy trzeba było czekać, aż do 2004 roku wtedy to drużyna wygrała pierwszą ligę i awansowało do ekstraklasy, chodź mogła to zrobić przy zielonym stoliku, gdyż nadarzyła się okazją wykupienia dzikiej karty umożliwiającej grę w ekstraklasie to jednak drużyna ze Zgorzelca wolała wywalczyć awans na pierwszoligowych parkietach, co zresztą uczynili.

KS Turów w Ekstraklasie

Pierwszy sezon w ekstraklasie był niezwykle udany, wywalczona została czwarta lokata, zatem bardzo blisko było medalu, następny rok to siódma lokata. Największe sukcesy jednak przyszły po zdobyciu strategicznego sponsora klubu. Ekipa PGE Turów Zgorzelec czterokrotnie wywalczyła wicemistrzostwo Polski, srebrne medali drużyna ze Zgorzelca zdobyła w latach 2007, 2008, 2009, 2011. W roku 2007 odniosła największy sukces na parkietach europejskich, którym był awans do najlepszej ósemki rozgrywek Uleb.